Brak tytułu

"Przestrzenią ducha, w której może on rozwinąć skrzydła, jest cisza".
                                                                                                        Antoine de Saint Exupéry


   Są dni, kiedy potrzebujemy samotności. Chwili wytchnienia, by pomyśleć, oderwać się od kłopotów, zmartwień, ciągłego zabiegania. Każdy potrzebuje bliskich, ale i samotności. Potrzebujemy rozmów, ale i ciszy.
   To właśnie w niej dokonuje się to, co najważniejsze. Można przystanąć, zatrzymać się i zadumać nad własnym życiem. Przeanalizować swoje zachowanie, wyciągnąć wnioski, co należy poprawić. Cisza sprzyja przemianie na lepsze. A jednak bardzo często się jej boimy. Ciągły gwar, muzyka, która ogarnia nas wszędzie, zalew informacji, ciągłe bombardowanie komunikatami, informacjami, reklamami, sprawia, że bywamy chaotyczni i zagubieni. Przeraża nas spokój, chwila kiedy nic nie będzie nas atakować z każdej strony. Kiedy będziemy mogli po prostu pobyć sami ze sobą, by lepiej funkcjonować.
     Czasami jednak lękamy się własnych myśli, prawdy, samej ciszy... 
   Zatraciło się takie mocne zrozumienie człowieka, że można było spędzać z nim czas, wypowiadając niewiele słów lub najzwyczajniej w świecie milcząc. Dziś, jeśli zakochani milczą, to znaczy, że coś jest nie tak. Boimy się milczenia, które kojarzy nam się z końcem relacji. Bo co robić, jeśli nie mamy o czym rozmawiać? A może po prostu tak dobrze się rozumiemy, że czasami słowa nie są nam potrzebne, bo wystarczy sama obecność ukochanej osoby i jej ciepło. Słowa, choć piękne, potrafią być niezmiernie małe i wówczas milczenie mówi o wiele więcej niż najpiękniejsza, kwiecista oracja.
   Potrzebujemy wyciszenia, by się rozwijać duchowo, zauważać to, co dobre. Bo piękno i niezwykłość zaczyna się od małych, niezauważalnych rzeczy. Wystarczy je po prostu dostrzec, ale by to uczynić, konieczne jest wyciszenie. Natrafiłam kiedyś na przepiękne słowa Hansa Margoliusa, które zapadły we mnie bardzo głęboko.

"Nigdzie dobroć nie mówi do nas piękniej i dobitniej, niż w cichym świecie małych rzeczy.
To wydaje się dziwne, ale jest łatwe do zrozumienia.
Głos dobra mówi prawie zawsze cicho.
I tylko w ciszy można dobrze zrozumieć ciche głosy"

   Warto więc zatrzymać się, wziąć głęboki oddech, pomyśleć i nie uciekać od ciszy, która leczy, rozwija, pozwala nam się zmieniać i dostrzegać więcej. Powoli, codziennie, po kilka minut, bez lęku. 
   Odkrywania wspaniałego świata w ciszy i dobra dookoła :-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © poprzez chmury , Blogger