Brak tytułu

"To, co piękne nie rzuca się w oczy"



   Zachwycają mnie piękne widoki, malownicze krajobrazy. Przed górskimi szczytami staję z zapartym tchem. Uwielbiam zdjęcia, ale czasami, by zobaczyć coś niezwykłego, cudownego muszę się pochylić, zatrzymać, rozglądnąć. Nie wszystko jest na tyle duże, by od razu przyciągnąć uwagę, w zasadzie tylko nieliczne rzeczy od razu potrafią zauroczyć człowieka. 
   Najczęściej odkrywanie piękna wymaga czasu, skupienia, choćby kilku minut, bądź po prostu szeroko otwartych oczu. Nie zawsze uda się wychwycić piękny kwiat ukryty gdzieś wśród traw. Czasem trzeba chwili, by słońce przebiło się przez liście i stworzyło jedyną w swoim rodzaju grę światła i cienia. Potrzebny jest krótki moment, by usłyszeć i wsłuchać się w muzykę, by zrozumieć lepiej słowa, które słyszymy lub czytamy. Konieczna jest jakaś kontemplacja, by docenić obraz, fotografię, odkryć przesłanie filmu, sztuki teatralnej czy książki. Nic nie atakuje nas od razu, a przynajmniej, to co rzuca się natychmiastowo, jest tylko powłoką, która kryje sens, prawdę, istotę tego, z czym mamy do czynienia.
   Zdumiewam się nad tym, jak z czasem poznaje się innych ludzi. Z dnia na dzień widzi się pełniejszy obraz człowieka. Odkrywa się w nim wady i zalety, całe bogactwo charakteru, marzenia, pragnienia, to kim jest gdzieś głęboko. Nieraz dzieje się to na podstawie dyskretnej obserwacji, maleńkich momentów, które są tak ważne w relacji z drugą osobą, ale poznaje się kogoś również wprost, poprzez rozmowy, uczestnictwo w różnych wydarzeniach, sms-y, maile i wiele innych rzeczy. Zdarza się, że z zaskoczeniem stwierdzamy, że źle kogoś oceniliśmy, że nie spodziewalibyśmy się pewnych rzeczy po konkretnej osobie. By odkryć piękno trzeba czasu, ale ten proces jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Każda chwila jest bezcenna, niezapomniana. Nie od razu poznasz człowieka. Na to trzeba chęci, czasu, naszego wysiłku, zrozumienia, delikatności, cierpliwości, wyrozumiałości. Ale warto!!!
   Czytałam, że dobro nie jest krzykliwe. Efekciarstwo, robienie wielkiego halo, to domena zła. Dobro jest ciche, dyskretne, ale choć nie rzuca się w oczy, jest trwalsze, mocniejsze. Dociera do człowieka i potrafi go zauroczyć. Działa w zupełnie inny, delikatny sposób, ale bardzo skuteczny. I zawsze kojarzy mi się z pięknem. 
   Trzeba uczyć się doceniać, to co jest dookoła nas. Uczyć się patrzeć i widzieć, słyszeć i słuchać. To niezbędne, by poznać świat, by wybrać dobrą drogę, by rozumieć to, co się dzieje i by świadomie być sobą. Kiedyś pytając jak mam kształcić się w pisaniu, otrzymałam odpowiedź, że mam nauczyć się obserwować, patrzeć, widzieć i wówczas mogę zacząć pisać. Paradoksalnie nauczyłam się tego dopiero po kilku latach, kiedy trzymałam w ręku aparat i nawet chodząc bez niego rozglądałam się uważnie za jakimiś niepowtarzalnymi obrazami. Zyskałam nie tylko w jednej płaszczyźnie. Poza pięknymi i urzekającymi kadrami, nauczyłam się nie przechodzić obojętnie, ale mieć oczy, uszy i serce otwarte. W miejskim zgiełku wypatrywałam piękna przyrody, nawet przy ruchliwej ulicy. Nieraz zastanawiałam się nad tym, co ważne. Odkrywając piękno, pisałam w myślach refleksje, które czasami przydawały mi się później. Po prostu poznawałam świat i siebie i odkrywałam, że im więcej piękna dostrzegam dookoła, im więcej dobra, tym głębsza staje się moja dusza. Zrozumiałam, że dobór tego, czym się karmię i mam tu na myśli strawę kulturalną, tego, z kim spędzam czas, ma ogromne znaczenie na to, jaka się staję, co we mnie kiełkuje, kim jestem.
   Staram się szukać w świecie dobra i piękna, nawet tam, gdzie go na pozór nie widać. Czasami może być no przykryte, schowane, utajone. Bywa, że nie udaje mi się go znaleźć, że zderzam się z rzeczywistością, która jest brutalna, smutna, szara, zbyt skomplikowana przez ludzkie wyrachowanie i błędy, by coś dostrzec, ale wówczas zaczynam szukać gdzie indziej. Idę w te miejsca, w których łatwiej wierzyć, że pomimo tego wszystkiego świat jest dobry, a ludzie wspaniali. A potem uzbrojona w nadzieję wracam do poprzedniego miejsca, by poszukać ponownie. Próbuję zacząć wszystko od siebie, bo jak wiadomo, jeśli chce się zmienić cokolwiek w świecie, najlepiej zacząć od siebie :-)
   Szeroko otwartych oczu na piękno, które przemawia do każdego delikatnie i cicho :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © poprzez chmury , Blogger